Fundacja Everest powstała w 2012 roku. Inspiracją do jej utworzenia była nasza pasja – bieganie. Zastanawialiśmy się jak można pomóc innym wykorzystując nasze zamiłowanie do sportu i biegania. Zainspirowani setkami przebiegniętych kilometrów powołaliśmy do życia pomysł organizacji charytatywnego biegu dla firm. Od początku praca przy tworzeniu tego eventu dawała nam dużą radość. Naszym motorem napędowym była Alicja – pierwsza podopieczna Fundacji, dziewczynka dla której zawodnicy pobiegli w 1. Biegu Firmowym. To myśl o możliwościach jakie dadzą Ali zebrane pieniądze napędzała nas do działania. Ali groziła wtedy amputacja nóżki. Dzięki przekazanym Alicji środkom mogła pojechać do Stanów Zjednoczonych na operację i… udało się! Nóżka została uratowana, a Alunia dzielnie ćwiczy, aby kiedyś pobiec w naszym biegu.
Do tej pory udało nam się zorganizować 12 edycji Biegów Firmowych. Co roku nasze wydarzenie odbywa się stacjonarnie we Wrocławiu, można także dołączyć do biegu online i pobiec w innym miejscu. W 2024 roku pobiegło z nami rekordowe 12 655 biegaczy z blisko 600 firm. Na rzecz naszych podopiecznych udało się do tej pory przekazać 3 021 638 złotych.
Każdego roku wybieramy podopiecznych Biegu Firmowego. Nasi podopieczni to dzieci chore, niepełnosprawne, znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej, których jedyną szansą na sprawniejsze życie jest kosztowna, intensywna rehabilitacja i leczenie. Co roku fundujemy naszym beneficjentom terapię, która jest najbardziej przystosowana do ich potrzeb. Staramy się, aby rodzaj rehabilitacji i sprzęt były odpowiednio dobrane i pomogły im zrobić krok w stronę większej sprawności i samodzielności. Poprawa sprawności naszych podopiecznych jest dla nas ogromną radością. Chcemy być stale obecni w ich życiu, wpieramy ich, a oni dają nam siłę do podejmowania kolejnych wyzwań.
Fundacja w 2013 r. zorganizowała także Bieg dla kobiet – w pierwszej edycji wzięło w nim udział 500 pań. Z imprezą wiązała się kampania na rzecz profilaktyki raka piersi i raka szyjki macicy. Podczas biegu Panie mogły dowiedzieć się więcej o samobadaniu piersi oraz porozmawiać z amazonkami, które chorobę mają za sobą.